Nie przejmuj się że nie ogarniasz, tu nie ma nic do ogarniania :) Jeśli moje utytułowane rysunki sprawiają Ci choć trochę radości to bardzo się cieszę :) A tytuły można czasem tanio dostać od wędrownych surrealistów. Warto dla okrągłego rachunku kupić tuzin. Łatwiej to zliczyć, no i na tuziny wszystko jest tańsze :)
Pewnie wyjdę na totalnego nieogara, ale proszę, zdradź mi tajemnicę - skąd bierzesz takie szalone tytuły do swoich rysunków? :D
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się że nie ogarniasz, tu nie ma nic do ogarniania :) Jeśli moje utytułowane rysunki sprawiają Ci choć trochę radości to bardzo się cieszę :) A tytuły można czasem tanio dostać od wędrownych surrealistów. Warto dla okrągłego rachunku kupić tuzin. Łatwiej to zliczyć, no i na tuziny wszystko jest tańsze :)
Usuń